Walentynki coraz bliżej, a mnie przypomniała się lekcja, na której wraz z kilkoma uczennicami pisałyśmy scenariusz, jakże romantycznej, telenoweli brazylijskiej. We wtorkowy wieczór, przy herbacie:)
Było mi tym sympatyczniej, że przygotowanie do lekcji kosztowało mnie tyle czasu, co narysowanie na kartce wykresu podobnego do poniższego. Wykres był wizualną reprezentacją naszego scenariusza.
- Każda uczennica wylosowała kartkę w kolorze odpowiadającym jednemu z kolorów wykresu. Było to miejsce na notatki o bohaterze, którego zaraz miała wziąć pod opiekę.
- Ustaliłyśmy imiona bohaterów oraz powiązania między nimi – kto jest czyim ojcem, bratem, kochankiem/ kochanką, kuzynką, wrogiem i przyjacielem.
- Każda osoba na swojej kartce napisała krótką charakterystykę swojego bohatera. Dozwolone było naprawdę wszystko!
- Kiedy wszystko już było gotowe, nastąpił wielki moment – pokazałam wykres! Każda z jego linii odzwierciedla losy któregoś z bohaterów. Wykres wskazuje więc, jak często bohaterowie się spotykają – ale nie wskazuje, co z tych spotkań wynika i w jakich okolicznościach się one odbywają. Wyobraźnia nie zna granic!
- Kiedy uczennice bawiły się wymyślając kolejne szalone przygody, ja po cichutku notowałam sobie miejsca i okoliczności, w których bohaterowie się spotykali, dzięki czemu role-playe pisały się właściwie same. Wystarczyło po prostu przypomnieć, jak Antonio i Julio kłócili się w pubie i już mogłam prosić albo o dokładniejsze odtworzenie dialogu albo o przedstawienie sytuacji, w której uradowany Antonio stawia kolejkę wszystkim gościom.
- Rozwinięciem i uzupełnienem było napisanie dwóch krótkich recenzji zbiorczego wydania wszystkich DVD z serialu.
Rewelacja!
PolubieniePolubienie